20-21 lipca na lotnisku Muchowiec w Katowicach odbyła się 2. runda Driftingowych Mistrzostw Polski. Po zaciętej walce Bartosz Ostałowski zakończył rywalizację na etapie TOP16.

Po raz kolejny Driftingowe Mistrzostwa Polski gościły w Katowicach. Trasa na Lotnisku Muchowiec została odnowiona – na całym pasie pojawił się asfalt, co bardzo ucieszyło wszystkich zawodników. W stawce znaleźli się najlepsi kierowcy z Polski, Ukrainy, Węgier czy Skandynawii. Wśród nich był również Bartosz Ostałowski.
Pewnym zaskoczeniem był nowy układ trasy, która została odwrócona: inicjacja driftu występowała z lewej strony. Zakręty zostały zwężone i odsunięte od bandy tak, aby kierowcy nie szorowali zderzakiem po betonie.
Każdy kierowca miał do dyspozycji dwa biegi, a do klasyfikacji był brany pod uwagę lepszy z nich. W swoim pierwszym przejeździe Bartosz Ostałowski zdobył 66 pkt, natomiast w drugim poprawił się o 6 oczek.
– „Zmieniony układ trasy przysporzył delikatnych problemów na samym początku, zwłaszcza inicjacja, która wymagała sporego odhamowania. Natomiast nowy asfalt okazał się mało przyczepny, co wymagało bardzo ostrożnego operowania pedałem przyśpieszenia
– w szczególności na oponach, które w klasie SEMI-PRO mają niską trakcję” – podsumował swoje przejazdy Bartosz Ostałowski

Niedzielny poranek rozpoczął się od rozgrzewki, która była bezpośrednim przygotowaniem do finałów w parach. Rywalem Bartosza w TOP16 był Wojtek Fabisiak (Nissan Silvia S15). Podczas pierwszego biegu, kiedy Wojtek był leaderem, doszło do kontaktu zawodników tuż przed drugą zoną, w wyniku którego obydwa samochody zostały wypchnięte ze swojej linii przejazdu.
Bieg został przerwany. U Wojtka uszkodzeniu uległo tylne koło, natomiast u Bartosza – mocowanie przedniego zderzaka. Winą za to zdarzenie sędziowie obarczyli Bartosza. Wojtek dostał 10 minut na naprawę swojego samochodu. Publiczność czekała na drugi bieg, w którym Bartosz miał być leaderem.
Drugi Bieg
W drugim biegu Furia pokonywała trasę bardzo ładną linią, jednak sytuacja z pierwszego przejazdu przesądziła o przegranej i Bartosz zakończył rywalizację na TOP16
– „Strategia na ten przejazd była prosta: od początku trzymać się blisko Wojtka. Wiedziałem, że mało trakcyjne opony nie pozwolą mi nadrobić starty w odległości od mojego przeciwnika, czego nauczyłem się już w Słomczynie.
Zainicjowaliśmy poślizg równym tempem. Niestety, samochód Wojtka po inicjacji nie przyśpieszał, a wiedziałem, że sędziowie chcą abyśmy od razu „byli na gazie i płynnie przekładali się do drugiej zony.
Wiedząc o tym, cały czas utrzymywałem się blisko. Widziałem, że doganiam Wojtka coraz bardziej, natomiast czekałem na to aż wróci na gaz i przełoży się.
W końcu pechowo zahaczyłem bokiem mojego zderzaka o jego tylne koło, co sprawiło, że auto mojego przeciwnika wypadło z linii przejazdu.
Natomiast dużym zaskoczeniem jest to, że sędziowie obarczyli mnie winą za to zdarzenie, gdyż miało ono miejsce w strefie, gdzie mieliśmy przyśpieszać, stąd chciałem być jak najbliżej swojego leadera” – mówi Bartosz Ostałowski
Po 2. rundzie zajmuje on 8. miejsce w klasyfikacji generalnie klasy SEMI-PRO Driftingowych Mistrzostwach Polski.
Klasyfikacja generalna klasy SEMI-PRO po 2 z 4 rund:
| 1 | #461 | DETMER | Patryk | 112 | 110 | 0 | 0 | 222 |
| 2 | #77 | GOŹDZIEWICZ | Wojciech | 92 | 52 | 0 | 0 | 144 |
| 3 | #18 | MIĘKOŚ | Maksymilian | 56 | 82 | 0 | 0 | 138 |
| 4 | #777 | WŁODARCZYK | Mateusz | 80 | 56 | 0 | 0 | 136 |
| 5 | #72 | OWCZAREK | Bartłomiej | 52 | 68 | 0 | 0 | 120 |
| 6 | #99 | MALACZYŃSKA | Magdalena | 67 | 35 | 0 | 0 | 102 |
| 7 | #330 | BURIAN | Václav | 38 | 60 | 0 | 0 | 98 |
| 8 | #120 | OSTAŁOWSKI | Bartosz | 58 | 35 | 0 | 0 | 93 |
Kolejny start Bartosza Ostałowskiego odbędzie się 30-31 sierpnia 2025 r. na 3. Rundzie Driftingowych Mistrzostw Polski na Torze Kielce.
W sezonie 2025 Partnerami teamu Bartosza Ostałowskiego są: Inter Cars, Match-Trader, Q Service Castrol, Hella, Castrol EDGE, Monster Energy, Garrett, ZF, TRW, SACHS, Milwaukee, FMIC, Euvic, Tubes International i MotoRemo

