Bartosz Ostałowski – jedyny na świecie profesjonalny kierowca sportowy, który prowadzi stopą i udowadnia, że niemożliwe nie istnieje – otrzymał wyróżnienie w konkursie Człowiek bez barier 2022. Uroczysta gala wręczenia nagród odbyła się 6 grudnia 2022 r. w Zamku Królewskim w Warszawie.

Plebiscyt Człowiek bez barier jest organizowany nieprzerwanie od 20 lat. Konkurs promuje osoby z niepełnosprawnością, które pokonują swoje ograniczenia, realizują niezwykłe projekty i stają się inspiracją dla innych ludzi.

Konkurs przyczynił się do uwidocznienia w przestrzeni publicznej i społecznej osób z niepełnosprawnościami. Laureaci konkursu prezentują barwną mozaikę umiejętności, talentów i zawodów. Są wśród nich m.in. wykładowcy akademiccy, politycy, samorządowcy, artyści, a także sportowcy – pisze Ewa Pawłowska – Prezes Integracji w folderze zawierającym sylwetki wyróżnionych w ubiegłorocznej edycji.

Po rozpatrzeniu wszystkich zgłoszeń organizatorzy wybrali 20 kandydatów, którzy zostali przedstawieni Kapitule Konkursu. Jury zadecydowało o przyznaniu tytułu Człowieka bez barier, a także trzech wyróżnień, z kolei internauci głosowali na Osobowość Internetową.

Oficjalne rozstrzygnięcie plebiscytu miało miejsce podczas gali wręczenia nagród zorganizowanej 6 grudnia 2022 r. w Zamku Królewskim w Warszawie. To tam zaproszeni goście poznali nazwiska laureatów tegorocznej edycji konkursu.

Jedną z trzech wyróżnionych osób został Bartosz Ostałowski – jedyny na świecie profesjonalny kierowca sportowy, który swoja postawą pokazuje, że ograniczenia są tylko w naszych głowach. Bartosz stale stawia przed sobą kolejne wyzwania – w tym roku ustanowił światowy Rekord Guinnessa w najszybszym drifcie w samochodzie prowadzonym stopą z niesamowitym wynikiem 231,66 km/h. Jest on nie tylko sportowcem, ale także mówcą motywacyjnym i osobą, która angażuje się w kampanie społeczne.

Wyróżnienie w konkursie Człowiek bez barier to dla mnie niezwykle miła niespodzianka na koniec wymagającego roku. Cieszę się, że podejmowane przeze mnie wyzwania zostały docenione przez jury. To motywuje mnie jeszcze mocniej do przełamywania kolejnych barier. Czuję, że jeszcze nie dotarłem do szklanego sufitu swoich możliwości i nie raz Was zaskoczę! – mówi Bartosz OstałowskiSukcesy, które możecie obserwować dzisiaj, to efekty codziennej pracy, którą wykonuję stale od 2006 r, czyli momentu feralnego wypadku. Najpierw każdego dnia walczyłem o swoją niezależność w codziennym życiu, następnie o powrót za kierownicę, a jeszcze później – o zwycięstwa w zawodach na równych zasadach z pełnosprawnymi kierowcami. Tylko ja wiem, ile czasu i wysiłku musiałem na to poświęcić. Jednak z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że było warto – dodaje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *